Zaczynam od Żelichowa (niem. Petershagen) i ciekawej konstrukcji wojskowego mostu zwodzonego na rzece Tuga. Jest to jedyny taki obiekt w Polsce, którego przęsło aby umożliwić swobodną żeglugę unosi się równolegle do lustra wody (całe przęsło podjeżdża na prowadnicach do góry).
Dalej, wzdłuż rzeki, po koronie wału, spacerkiem do kościoła.
Kościół zbudowany został w XIV w. (istniał już przed 1349 r.).
Tablica pamiątkowa wmurowana na tysiąclecie.
Zabytkowa polichromia, piękne organy, bogate zdobienia, ikony...Ołtarz główny zbudowany w 1730 roku. Przedstawia m.in. Marię jako królową wianka różanego, a wyżej obraz „Ecce Homo”.
Żelichowo - kościół pw. św. Mikołaja (parafia greckokatolickaw Cyganku z niem. Tiegenhagen). Tak, tego Mikołaja, Świętego Mikołaja z Miry urodzonego w Patras w Grecji ok. 270 r.
A skąd tu grekotalolicy? Po II Wojnie Światowej (w 1947 roku) na Żuławy przybyło 115 greckokatolickich rodzin deportowanych z wiosek: Uchrynów, Kornie, Mosty i Tenetyska w ramach akcji "Wisła".
Drewniana ambona zbudowana w latach 1747-1748. Na balustradzie umieszczono nawrócenie Pawła oraz Chrystusa jako sędziego świata, na ścianie malowidło „Dwunastoletni Jezus w świątyni”, na zwieńczeniu ambony, na brzegu wyrzeźbione są małe figurki żołnierzy po prawej rzymscy legioniści, a po lewej polsko-saksońska piechota z czasów około 1750 roku.
Obecne sołectwo Żelichowo, to kilka małych wsi o bogatej historii. Pierwsze wzmianki o tych zabudowaniach pochodzą z 1352 roku i wynikają z aktu lokacyjnego na prawach chełmińskich. Wystawiła go kancelaria Wielkiego Mistrza Krzyżackiego Wilricha von Kniprode. Polecam stronę www.cyganek.ndg.pl gdzie jest wiele innych ciekawych opisów.
Nagrobki w lapidarium "Cmentarza Jedenastu Wsi" przy parafii św. Mikołaja w Żelichowie. Osadnicy Holenderscy (mennonici i luteranie) z okolicznych 11 wsi (Tiegenhagen-Cyganek, Petershagen-Żelichowo, Reimerswalde-Cyganka, Pletzendorf-Starocin, Stobendorf-Stobiec, Platenhof, Petershagenerfeld, Altendorf, Haberhorst, Neuendorf, Tiegerwalde) grzebali tu swoich bliskich zmarłych.
Powstanie lapidarium datowane jest na pierwszą połowę XVII wieku. Cmentarz zlokalizowano obok istniejącego cmentarza katolickiego i kościoła. Odkryto kilkadziesiąt prostych kamieni nagrobnych z XVII-XVIII w. Są to zebrane z pól głazy narzutowe. Na ich powierzchni widoczne są wyryte inicjały zmarłych (z uwagi na wielkość rzadko pełne imiona i nazwiska), znaki własnościowe gospodarstw (gmerki), daty śmierci.
Do dziś zachowało się kilka oryginalnych nagrobków w formie pionowych stel.
Dom podcieniowy "Mały Holender" (gospoda, inna nazwa to "Dom Sera" z racji produkcji własnej) z 1841 r. przeniesiony z miejscowości Jelonki nad jeziorem Druzno.
Ukraina broni Ojczyzny. Sobota, 549. dzień wojny.
#StopWar
#FreeUkraine
#StopPutin
#Solidarni z Ukrainą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz